środa, 11 stycznia 2012
Muffinki marchewkowe
Piekąc wykorzystuję różne przepisy: i te z blogów kulinarnych, z zeszytu mojej mamy, z ulubionych książek, których mam coraz więcej i więcej :), z magazynów papierowych i internetowych. Przepis na te muffinki znalazłam kiedyś właśnie w magazynie Gourmet. Od tamtej chwili wszyscy je bardzo polubiliśmy i piekę je dość często.
Właściwie są to cupcakes, chociaż ja je przygotowuję w formie do muffin i tak je nazywam.
Muffinki są z dodatkiem tartej marchewki, pachną cynamonem i wanilią (zawsze dodaję esencję waniliową lub nasiona wanilii). Są mięsiste, wilgotne. Górę pokrywa cienka warstwa lukru i zdobi dekoracyjna rurka z kandyzowanej przeze mnie marchewki. Pięknie się prezentują, świetnie smakują. Idealnie się nadają do podarowania w prezencie znajomym. Sprawdzają się na domowych spotkaniach a także przyjęciach dla dzieci.
Bardzo polecam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Super babeczki.Zamówiłem na "imprezkę" w pracy z okazji awansu. Goście byli zachwyceni.
Współpraca z Kasią rewelacyjna.
Polecam
Prześlij komentarz