wtorek, 1 października 2013
Muffiny otrębowe z rodzynkami
Te muffiny zaliczyłabym raczej do kategorii: słodka, zdrowa przekąska, niż muffinowy deser. Ja je piekę głównie wtedy, gdy wybieramy się na wycieczkę lub w plener i chcemy wziąć ze sobą coś słodkiego, coś, co nam się nie rozsypie po drodze i da się zjadać bez talerzyków, serwetek i tp.
Muffinki zrobione są z bardzo dużej ilości otrąb owsianych, minimalnej ilości cukru i mąki, są jajka, odrobina oleju i bardzo dużo rodzynek niesiarkowanych, które nadają im słodyczy.
Mają konsystencję zwartą, nie kruszą się, nie są tłuste. I są naprawdę smaczne! A takie zdrowe ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)