Ciasto jest bez dodatku mąki pszennej i bez białego cukru.
Używam do niego kaszy gryczanej - a ona jest bogata w białko, magnez, potas, fosfor, żelazo, wapń, witaminy grupy B, PP.
Dodaję też prawdziwe, dobre masło, cukier brązowy, gorzką czekoladę - która korzystnie wpływa nie tylko na nasze samopoczucie ale też na wzrok, zwiększa odporność na zmęczenie i szybkość naszych reakcji.
Jaja od kur wolnobiegających, a zamiast mąki - migdały, które zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, są źródłem wapnia i białka, także witaminy E.
Tyle dobra w tym cieście :) Które dodatkowo nie zawiera w sobie glutenu.
Góra to krem czekoladowy, na bazie śmietanki i czekolady. Zdjęcie robiłam, gdy krem jeszcze dobrze nie zastygł. Po kilku godzinach w lodówce świetnie się kroi i nie rozmazuje się.
Ciasto jest wilgotne, mięsiste, aromatyczne. Krem dodaje aksamitności ciastu. Efekt świetny, proponuję każdemu sprawdzić tą mega zdrową wersję czekoladowca! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz